TWÓJ PRACODAWCA CIĘ PODGLĄDA

Czy wiecie, że w momencie kiedy przekraczacie drzwi do biura, tak naprawdę kończy się Wasza osobista wolność? Jeśli Wasza firma jest fair już pierwszego dnia w pracy daje Wam do podpisania dokument, w którym dowiadujecie się, jak będziecie podglądani. Jak się jednak domyślacie, o większości przypadków śledzenia Was przez pracodawcę, nigdy się nie dowiecie. 



Na czym polega podglądanie? Na czytaniu Waszych maili, patrzeniu na jakie strony www wchodzicie i co oglądacie w sieci, ile czasu tracicie na picie kawy (kamera w komputerze i w kuchni). Co jednak, jeśli firma zaczyna obserwować co robicie po godzinach na służbowym laptopie czy telefonie, jak zachowujecie się i co piszecie w portalach społecznościowych? Podglądanie pracowników coraz częściej zaczyna się przenosić z biura do ich domów, a konsekwencje prywatnych zachowań mogą mieć wpływ na to, jak będziecie traktowani w pracy.

3 najważniejsze rzeczy, na które warto uważać:

Monitorowanie Waszych aktywności w mediach społecznościowych, zwłaszcza, kiedy zapraszacie na swoje profile kolegów z pracy i szefa. Warto pomyśleć tutaj o dwóch rzeczach - treściach, których nie chcecie pokazywać wszystkim oraz o Waszych komentarzach na temat pracy. Coraz więcej firm prosi o podpisanie klauzuli, że nie będziecie się wypowiadali o swojej pracy w mediach społecznościowych, albo możecie się wypowiadać, ale w ściśle określonych ramach. Naruszenie tej klauzuli może Was kosztować nie tylko niemiłą rozmowę, ale w skrajnych przypadkach nawet wyrzucenie z pracy.  

Podglądanie i analizowanie Waszej pracy - i to już nie tylko, o której godzinie przychodzicie do biura, i o której wychodzicie. Współcześni pracodawcy za pomocą kamer i specjalnych aplikacji zainstalowanych na Waszych kompach i komórkach wiedzą jak pracujecie, czy jest to efektywne, kiedy robicie sobie przerwy i ile one trwają, a nawet, jak traktujecie klientów, kiedy chodzicie z nimi na spotkania. Znam firmę, która monitoruje swoich reprezentantów handlowych za pomocą GPS w telefonie komórkowym, co pozwala określać, czy efektywnie wykorzystują swój czas, i czy rzeczywiście jeżdżą na spotkania, które raportują. Dlatego zanim zachwycicie się wymarzoną służbową komórką czy samochodem, upewnijcie się, czy możecie z niej korzystać prywatnie i na jakich zasadach.

Monitoring tego, co robicie na swoich komputerach, zwłaszcza gdy są wątpliwości co do czasu, który poświęcacie na pracę. Używacie służbowego laptopa do przeglądania Facebooka, oglądania klipów na YouTube, czy zapisania się do fryzjera? Piszecie prywatne maile? Bądźcie pewni, że Wasz pracodawca może to wszystko przeczytać i zobaczyć. Co więcej, może także przejąć Wasze hasła dostępu do kont bankowych, portali społecznościowych i skrzynek pocztowych. 


Jedna z moich koleżanek, pracująca w dużej, międzynarodowej korporacji straciła pracę, bo ... szukała ogłoszeń o pracę w godzinach pracy na służbowym ipadzie. Dlatego jeśli decydujecie się na pracę w firmie, którą stać na podglądanie Was przez 24 godziny, warto od samego początku robić to świadomie. I nie dziwić się, jeśli zostaniecie przyłapani na gorącym uczynku.